Około dwa tygodnie temu do szkolnej skrzynki pocztowej dotarła wyjątkowa wiadomość. Przysłał ją ksiądz Jarosław Wiśniewski, który od wielu lat pracuje na misjach, obecnie w Papui -Nowej Gwinei. W e- mailu poprosił o pomoc dla dzieci z jednego z najbiedniejszych krajów świata.
Dyrekcja i Grono Pedagogiczne nie pozostawili tej informacji bez odzewu. W szkole odbył się apel, podczas którego przybliżono sytuację Papui-Nowej Gwinei oraz odczytano list od misjonarza.
Uczniowie i rodzice wykazali się wielką wrażliwością, dzięki czemu udało się zebrać dużą ilość zabawek, ubrań oraz przyborów szkolnych. Kraj, do którego zostały wysłane prezenty, znajduje się 13000 kilometrów od Polski, więc koszty przesyłki są bardzo wysokie.
Z tego powodu mogliśmy wysłać tylko dwie dwudziestokilogramowe paczki, do których, niestety, nie zmieściły się wszystkie zebrane upominki.
Koszty wysyłki pokryli Państwo Beata i Krzysztof Kozakowie oraz ksiądz Stanisław Tabiś, którym serdecznie dziękujemy za bezinteresowną pomoc.
