WYCIECZKA PRZEDSZKOLAKÓW DO BAŁTOWA

27 maja 2015r. przedszkolaki z opiekunami i rodzicami pojechały na wycieczkę do Bałtowa. Niestety początkowo deszczowa pogoda zburzyła nam zaplanowany harmonogram atrakcji. Prehistoryczna podróż była bardzo krótka. Obejrzeliśmy tylko nieliczne okazy naturalnej wielkości dinozaurów, rozmieszczonych wzdłuż specjalnej ścieżki edukacyjnej.

Mocne przeżycia czekały na dzieci zwłaszcza w Oceanarium Prehistorycznym. Dzięki zastosowaniu technologii 3D można tam stanąć oko w oko z morskimi potworami i zaobserwować, co działo się w głębinach oceanów miliony lat temu. Oglądając niesamowite, dziś już wymarłe zwierzęta, łatwo poddaliśmy się iluzji spotkania z żywymi stworzeniami, które naprawdę mrozi krew w żyłach…
Wędrówkę przez kolejne etapy dziejów Ziemi odbyliśmy w kinie 5D.
Największą atrakcją wycieczki było zwiedzanie Zwierzyńca Bałtowskiego, a zwłaszcza jego górnej części. Ten ogromny, ponad 50-hektarowy teren zamieszkuje około 400 zwierząt biegających swobodnie w kilku sektorach. W kroplach deszczu poruszaliśmy się po tym terenie amerykańskim schoolbusem, mając okazję do bardzo bliskich spotkań ze zwierzętami, takimi jak wielbłądy, lamy, alpaki, daniele, różne gatunki owiec, muflony, jelenie, dziki, strusie, a nawet żubry czy jaki.
Największe zdziwienie wywołały ogromnej wielkości strusie jaja. A o zwierzętach w ciekawy sposób opowiadała nam pani przewodnik. Przy drodze czekała nas kolejna niespodzianka – Sabatówka, a przy niej stojąca – wbrew przekonaniom uśmiechnięta czarownica.
Przejażdżka Kolejką Bałtowską pozwoliła nam na podziwianie okolic Bałtowa, a szczególnie ciekawie położonych wąwozów.
Na zakończenie wycieczki przedszkolaki miło spędziły czas, bawiąc się w domkach z kulkami, jeżdżąc ciekawymi pojazdami. Trudno było pożegnać to miejsce. U wielu z nich pojawiły się w oczach łzy. Na szczęście czas na kupno pamiątek i „małe co nieco” uspokoił maluchy.
Pomimo deszczowej pogody byliśmy dzielni i zdaliśmy egzamin na wytrwałość.
/M. Klich/
Skip to content